Arbuzem w upalne marudy

Z nas Polaków to generalnie marudny naród. Cokolwiek by się nie działo, dobrego czy złego, i tak zawsze znajdziemy drugie, gorsze dno sprawy. Marudzimy, że kraj za biedny, sąsiedzi za bogaci, politycy za głupi, a pogoda za... wstaw stosownie od dnia. Narzekamy na wszystko – od wody pitnej w kranie, po ramówkę w telewizji publicznej. Nie odpuszczamy dzieciom, staruszkom i lekarzom. Przecież wszyscy chcą nam zrobić źle. A Ponbóczek to już na pewno chce nas pokarać. Za grzechy nasze i wasze. Nie może być inaczej. W końcu takie kłody nam rzuca pod nogi, taką straszną pogodę nam zsyła. Bo albo leje jak z cebra, albo praży jak na plaży. W dodatku grzmi i błyska. Nic tylko napić się trzeba. Wtedy na pewno się zapomni, jak tu źle na tej boskiej ziemi.

Cóż, ja też marudzę od czasu do czasu.  Zasadnie czy też nie, zależy od punktu siedzenia. Mnóstwo jest  takich co to mają dużo gorzej ode mnie. O wiele za dużo tych, którzy mają faktyczny źle. Staram się więc patrzeć co dobrego mogę z tego mojego dnia powszedniego wynieść.  Że gorąc na przemian z grzmotami, trudno. Że pić wyskokowo nie mogę, obejdzie się. Jest środek wyczekanego lata, mam dach nad głową, w łóżku dwie chorowite, ale kochane małe marudy i męża który tacha dla mnie arbuzy. Klimat prawie jak na Florydzie, a z Polski się przecież nie ruszam. Więc Ponbóczku, dziękuje nawet za ten upał i burzę, choć przerwała mi robienie zdjęć. W żaden inny dzień lemoniada nie orzeźwiałaby tak cudowanie! Nie mówiąc już o arbuzowych sałatkach :)








Arbuzada (Lemoniada arbuzowa)

Ilość na jedną butelkę
  • dwie szklanki pokrojonego, wypestkowanego arbuza
  • sok z połowy limonki lub cytryny
  • cukier (do smaku)
  • litr zimnej wody mineralnej niegazowanej (może być również woda gazowana, ale wtedy trzeba uważać na "wulkaniczną" piankę)
Przygotowanie
1. Arbuza zmiksuj z połową wody, sokiem z limonki i cukrem. Dodaj resztę wody i ponownie zmiksuj.
2. Podawaj zaraz po przyrządzeniu, inaczej się rozwarstwi (co widać na zdjęciach ;).

Sałatka arbuzowa z fetą i oliwkami

Ilości dowolne
  • arbuza
  • rukoli
  • czarnych oliwek
  • fety
  • oliwy lub oleju rzepakowego (lub każdego innego, według uznania)
Przygotowanie
1. Arbuza pokrój w cienkie trójkąty i wypestkuj (najładniej wyglądają trójkąciki z bezpestkowej części arbuza).
2. Oliwki pokrój w plasterki, a fetę w kostkę.
3. Rukolę umyj, wysusz ręcznikiem papierowym, a następnie rozsyp na talerzu (talerzach).
4. Posyp rukolę sowicie fetą, arbuzem i oliwkami.
5. Na końcu skrop sałatkę oliwą lub olejem.

Sałatka jest orzeźwiająca, ale pożywna. Idealna na lunch w upalne dni, zarówno w domu jak i w pracy. Dla podkręcenia smaku można pokusić się o dodanie cebulki.

Sałatka arbuzowa na słodko

Ilości dowolne
  • arbuza
  • borówek amerykańskich
  • wiórek kokosowych
Przygotowanie
1. Arbuza pokrój w małe kosteczki i wypestkuj.
2. Do arbuza dodaj borówki amerykańskie i wiórki koksowe. Wszystko razem wymieszaj.
3. Sałatkę podawaj schłodzoną, najlepiej z arbuzadą :D




Ja już nadaję z wakacyjnej miejscówki, nie na Florydzie, ale w rodzimych Sudetach. Jest upalnie i dalej grzmi. Mimo to zajadamy arbuzy i zwiedzamy zamki. A jedyne palmy jakie tu są, to te które mi odbiły na głowie - z radości, że wreszcie mam wolne i ciut mniej powodów do marudzenia!

Ściskam Was wakacyjnie,
Pliszka

Komentarze

  1. Wspaniały post! :) Ja jestem z tych, co ... hm... właściwie nie narzekam... za bardzo :):):)
    Tak się zaśmiałam, bo miałam w planach zrobić dzień z arbuzem, ale widzę, że najpierw zrobię z ananasem ;)
    Dziękuję za przepisy *)

    OdpowiedzUsuń
  2. Sałatka arbuzowa będzie u mnie w weekend;) kradne przepis :)Pozdrawiam gorąco ;)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Aż wstyd się przyznać, ale tego lata arbuza jeszcze nie jadłam ;) Chyba najwyższy czas to zmienić :)))
    Miłego urlopu <3
    Serdecznie pozdrawiam , Agness:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kocham arbuza <3 Dziś nawet kupiłam kawałek i będę się nim zajadać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Sałatka arbuzowa hmmm... pierwszy raz widzę ;)
    Arbuz najlepszy na upały ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. ależ pyszności.. :) udanego pobytu, Sudety są na mojej liście miejsc do odwiedzenia ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

INSTAGRAM - MYLITTLEHAPPYNEST