Czerwony czerwiec
W czerwcu zawsze wyciągam z szafy mój ulubiony truskawkowy obrus. Patrzę sobie na niego przez cały miesiąc zajadając się truskawkami. Do kompletu z nim stawiam czerwony imbryk i zastawę w groszki. To moja obowiązkowa dekoracja w tym okresie... plus kwiaty naprędce zerwane przy przystanku...
Witamy w blogowym świecie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny start, zdjęcia ładnie przedstawione, z podpisami "firmowymi" :) Widać, że czerpiesz inspiracje z najlepszych :)
A białe grochy na czerwonym tle po prostu uwielbiam :)