Wyniki candy i talerz zamiast kwiatów
Już, już mam dla Was wyniki mojego rocznicowego candy :)
Używając skomplikowanych równań arytmetycznych i inkantacji magicznych,
czyli sumy wymuszonych na moich chłopach dwóch liczb ;) wynika, że szczęściarą jest:
Gratulacje !!!
A pozostałym serdecznie dziękuję za tak liczny udział i obiecuję często Wam słodzić ;)
Mi także moi chłopcy osłodzili życie z okazji Dnia Kobiet. Roślinnością, ale nie prawdziwą, tylko wymalowaną. Sama sobie zresztą taki prezent zażyczyłam, bo prawdziwe kwiaty często dostaje... od siebie ;)
A tak pozostanie mi od nich coś na dłużej - tymiankowy talerz.
Talerz został wypatrzony i zakupiony w Inter-Komisie w Siemianowicach Śląskich. I faktycznie, tak jak się reklamują, mają wszystko - od igły po helikopter. W tym nieprzebraną masę porcelany...
Mój okaz nie jest jakimś kolekcjonerskim unikatem, ot niemiecka masóweczka z lat pięćdziesiątych. Wytwórnia Eschenbach zresztą przeszła pod skrzydła Triptis Porzellan i zajmuje się teraz produkcją porcelany do hoteli o bardziej nowoczesnej linii.
Ja jednak totalnie wpadam, kiedy widzę starą porcelanę z roślinnym motywem, zwłaszcza bez tak popularnych złotych rantów wokół.
Wyeksponowałam go na półeczce w kuchni, bo przecież nie będę patrzyła na niego tylko przy okazji proszonych podwieczorków ;)
Zapomniałabym o jeszcze jednym umilaczu, który pojawił się u mnie ostatnio - wyszukanym na Pinterest "kuchennym" plakaciku ;)
Dziękuję wszystkim za to, że zaglądacie do mojego małego gniazdka i zostawiacie w komentarzach tyle ciepłych słów.
Ja w podzięce rewanżuje się Wam zdjęciami z kawałka mojego babskiego świata :)
Pozdrawiam Was cieplutko!
Pliszka
Ale cudnie :))), bardzo się cieszę :) Dzięki chłopaki za szczęśliwe liczby.
OdpowiedzUsuńJeszcze raz gratuluję :)
UsuńPrzekaże chłopakom podziękowania ;)
z nutka zazdrości gratuluję ;)
OdpowiedzUsuńpiękne talerze
pozdrawiam
Gratulacje dla szczęściary i pozdrowienia dla szczęśliwej posiadaczki pięknego talerzyka ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam również :)
Usuńeh a tak wierzyłam, że się uda!
OdpowiedzUsuńPrzypominam o moim konkursie!
szalenstwa-panny-matki.blogspot.com
Jakże bym mogła zapomnieć :) Przepiękne grafiki!
UsuńGratuluję!
OdpowiedzUsuńNo cóż trzeba próbować dalej a tymczasem Inter komis powiadasz? Zajrzę tam chyba jeszcze w tym tygodniu...
Martita...
Polecam, polecam :) Udanych łowów życzę :)
UsuńGratuluję!
OdpowiedzUsuńNo cóż trzeba próbować dalej a tymczasem Inter komis powiadasz? Zajrzę tam chyba jeszcze w tym tygodniu...
Martita...
Cudeńka ;) a za zabawę ślicznie Ci dziękuję i serdecznie gratuluje zwyciężczyni ! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKropka
Dziękuję :)
UsuńGratulacje dla szczęściary ;P
OdpowiedzUsuńA półmisek piękny. Inter komis to faktycznie dobrze wyposażone miejsce, chociaż do tanich nie należy.
Ps: miło znaleźć w blogosferze kogoś z nieopodal. ;)
Pozdrowienia!
Sporo nas tu na Śląsku :) Trzeba by się razem na kawę i pogaduchy o wnętrzach wybrać :)
UsuńDzięki za zabawę.
OdpowiedzUsuńChaga gratuluję
Talerz super się komponuje z Twoim wnętrzem
Pozdrawiam http://mebelkidanielki.blogspot.com/
Ja również dziękuję :)
UsuńWow, Chaga, gratuluję :-))))
OdpowiedzUsuńGratuluję!
OdpowiedzUsuńNo cóż trzeba próbować dalej a tymczasem Inter komis powiadasz? Zajrzę tam chyba jeszcze w tym tygodniu...
Martita...
Piękny talerz, ślicznie prezentuje się na półeczce:)
OdpowiedzUsuńGratulacje dla laureatki konkursu :)
Pozdrawiam , Agness:)
Gratulacje,
OdpowiedzUsuńPrzepiekny talerzyk :))
:)
UsuńTalerz faktycznie uroczy! :-) I dobrze wiedzieć, że w Siemianowicach sprzedają takie skarby - może kiedyś tam zawitam?
OdpowiedzUsuńI znowu takie piękne, lekko pastelowe kadry u Ciebie. Miło popatrzeć, zwłaszcza, że pogoda dziś nie rozpieszcza. Uściski! :-)
Wiosnę mam w duszy, która mnie tak pastelowo nastraja. Ale czekam już na tę prawdziwą...
UsuńPozdrawiam cieplutko :)
piękności! A zwyciężczyni gratuję!
OdpowiedzUsuńGratulacje dla Wygranej :-) ! Piękna ta Twoja aranżacja, a ja teraz czekam na jakąś aranżację z waniliową miseczką, Pliszko, bo wiem, że też wygrałaś Candy i szczerze gratuluję :-)!Pozdrawiam i z niecierpliwością będę czekała na kolejne wpisy. Dominika. P.S. Też uwielbiam starą porcelanę z kwiatowymi motywami, cudeńka :-)!
OdpowiedzUsuńDziękuję, mam szczęście do candy ostatnio. Tym bardziej muszę je częściej robić u siebie w ramach rewanżu ;)
UsuńMoże właśnie z jakąś kwiatową porcelaną...
Pozdrawiam :)
Śliczny talerzyk, na półeczce wygląda obłędnie!
OdpowiedzUsuńGratulacje :)
Jestem już w nim zakochana ;)
UsuńGratulacje , dzięki za emocjonująca zabawę i zapraszam serdecznie na candy do mnie http://szafa4drzwiowa.blogspot.com/2015/03/wielkanocne-candy.html
OdpowiedzUsuńJa również dziękuję za zabawę i pędzę w odwiedziny :)
UsuńGratulacje! Talerzyk pięknie zmalowany - takie dokładne i subtelne pociągnięcia :-) Piękne!
OdpowiedzUsuńGratuluję i zazdroszczę. Śliczny prezent ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńGratuluje i dziekuje za zabawe :) A pastelki i kadry urocze!! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńGratulacje dla zwyciężczyni!
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki u ciebie. U mnie jakoś chyba by nie pasowały ale bardzo mi się podoba taka kolorystyka :)
Pozdrawiam!
Gratulacje dla zwyciezczyni! Ale Twoj talerzyk sliczny jest :)
OdpowiedzUsuńJeny, śliczne zdjęcia :-) faktycznie, masz rację, łączy nas miłość do pasteli. Zajrzyj do mnie, bo przed chwilą dałam upust swojej pastelowej duszy ;-) Pięknej niedzieli!
OdpowiedzUsuń