Amarantuski do śniadaniówki
Przylatuję dziś do Was z szybkim przepisem, wprost idealnym do śniadaniówki. Do tego mega odżywczym, co jako zakręcona prozdrowotnie i żyjąca w ciągłym biegu mama wielce sobie szanuję ;)
Bo wiadomo, znowu rok szkolny, mnóstwo obowiązków, pełen pośpiech, szybkie decyzje. Często polegam dając starszemu obok kanapek kilka złociszy do portfela, aby coś sobie w sklepiku kupił. A potem, kiedy do domu przynosi niedojedzone fragmenty eksperymentalnie testowanych słodyczy, uderzam się mocno w serce. Mea culpa - znowu matkowanie zawaliłam.
Bo też ciężko to wszystko pospinać tak na tip top i mieć poczucie dobrze spełnionego obowiązku. Przynajmniej na starcie tej szkolnej mordęgi. Ciężko nie odpuszczać raz po raz, bo sił brak na kombinowanie, szukanie i wymyślanie. Dlatego nałogowo zbieram przepisy na zdrowe conieco, czy to do jego tornistra czy dla siebie do pracy. Do zrobienia na szybko i do schrupania w przelocie. Bo mój syn, tak jak ja, wiecznie gdzieś fruwa i nie dla niego kontemplacja wyrafinowanych przekąsek. A tu mam sposób i na szybko, i na smacznie, i na zdrowo ;)
Tak więc bierzcie i częstujcie się. Może i Wam się przyda. A jak macie swoje sprawdzone przepisy koniecznie mi podrzućcie. Wpiszę do zeszyciku.
Szybkie i zdrowe ciasteczka amarantusowe
Składniki (na ok. 12 szt. ciasteczek):
- 2 szklanki ekspandowanego amarantusa (popping)
- jeden banan
- 4 śliwki suszone (najlepiej bezsiarkowe) lub świeże
- łyżka miodu, syropu klonowego lub innego słodzidła (opcjonalnie; dla smaku lub gdy banan jest za mało dojrzały)
Przygotowanie:
- Śliwki pokrój na ćwiartki.
- Rozgnieć w misce banana na papkę, dodaj amarantus i wymieszaj wszystko na jednolitą masę. Dosłódź w razie potrzeby.
- Wyłóż blachę papierem do pieczenia.
- Z masy formuj nieduże kulki i układaj je w sporych odstępach na blasze.
- Następnie kulki rozpłaszcz łyżką i wciśnij w każdą z nich ćwiartkę śliwki.
- Piecz ok. 15 minut w 170 st. C na termoobiegu, aż do uzyskania złotego koloru.
- Upieczone ciasteczka wystudź, a następnie spakuj do śniadaniówki.
Ziarnko wiedzy
Amarantus to wyjątkowo zdrowe zboże, bogate w białko, wapń i żelazo. Zawiera w sobie więcej magnezu niż czekolada. Dostarcza organizmowi dobry, nienasyconych kwasów tłuszczowych. Działa też przeciwstarzeniowo i hipoalergicznie. Jest idealny dla wszystkich zalatanych i zestresowanych ptaszków, takich jak my!
Ja tymczasem dalej lecę do roboty!
Ściskam,
Pliszka
Wyglądają i na pewno są przepyszne. ��
OdpowiedzUsuńA jakże :)
UsuńApetyczne!
OdpowiedzUsuńCzy mogę się spytać skąd takie ładne pudełko?
Wysznupałam je w TKMaxx ;)
UsuńAż zrobiłam się głodna! Chyba właśnie namówiłaś mnie do spróbowania amarantusa, o którym jeszcze nie słyszałam ;)
OdpowiedzUsuńTo koniecznie spróbuj - ma fajny, orzechowy posmak!
UsuńWyglądają przepysznie. Jadlam kiedyś ciastka z amarantusem i bardzo mi smakowały a takie domowe z pewnością są jeszcze duzo lepsze
OdpowiedzUsuńI zdrowsze ;)
UsuńCiasteczka wyglądają przepysznie :D Smacznie i zdrowo, super :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness:)
:) Ściskam :)
UsuńPrzepis zapisałam, dzięki! Przyda się mojemu szkolniakowi! :D (A może i ja będę mu podbierała? 🤔)
OdpowiedzUsuńJa je sama wcinam z apetytem i do pracy podbieram ;)
UsuńWyglądają przepysznie:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło