Salon na każdą pogodę
Mam wrażenie, że zaczęło się zaraz po tym, jak opadł ostatni jesienny liść. Jeszcze na długo przed Świętami. Natura zwariowała i utknęła w pogodowym zawieszeniu. Słoneczne południa i pochmurne wieczory. Od rana do nocy wiatr. Za ciepło jej się zrobiło na śnieg, za zimno jednak na kwiaty. Nie chciała być powtarzalna. Może stwierdziła, że za spokojną aurę mamy w tym kraju nad Wisłą.
Skutkiem tego zdezorientowani rodacy co rano zaczęli przyklejać nos do szyby, z wytężonym wzrokiem i umysłem starając się odgadnąć jaka to dziś będzie pogoda. Przyklejam też i ja. A że żaden ze mnie góral (co najwyżej niskopienny), i stacjom pogodowym nie ufam, jestem tak samo zdezorientowana. Na każdy więc przypadek, zapobiegawczo, w torebce mam okulary przeciwsłonecznie, parasolkę i ciepłe rękawiczki. Bo codziennie jest jak to w tej hinduskiej piosence. Kabhi khuši kabhi gham, a czasem najzwyczajniej wiucha jak w kieleckim na dworcu.
Moje mieszkanie jest także odzwierciedleniem tego pogodowego szaleństwa. Mam ochotę na ciepłe kocyki, puchate podusie, nastrojowe świece i lampki. Jednocześnie czuję potrzebę wiosennych akcentów. Uprawiam skandynawskie hygge, ale w kolorowym anturażu. Równoważę te wszystkie klimatyczne zawirowania. Skutkiem czego mam salon, tak jak torebkę, przygotowany na każdą pogodę ;)
A z nowości w salonie - mam cudną, klimatyczną retro lampkę naftową, która została przerobiona na elektryczną przez mojego kolegę (do nabycia TUTAJ). Robi mi dobry klimat na każdą pogodę ;)
Trzymajcie się cieplutko i nie dajcie się tej pogodzie zwariować!
Ściskam,
Pliszka
Naprawdę świetna aranżacja salonu. 😊
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo mi miło :)
UsuńSalon prezentuje się wspaniale. Piękna aranżacja i świetne dodatki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podoba :)
UsuńBardzo lubię tego typu aranżacje, gdzie meble są w stonowanych barwach, a kolorowe dodatki nadają charakteru.
OdpowiedzUsuńBardzo inspirujący wpis. Jestem pod wrażeniem aranżacji salonu jak i innych pomieszczeń, które są utrzymane w podobnej stylistyce
OdpowiedzUsuńPrze cudnie to wygląda :) Chciałabym mieć taki salon.
OdpowiedzUsuńAranżacja salonu wygląda przepięknie
OdpowiedzUsuńprzytulny i klimatyczny pokój dzienny :) ja wolę raczej ciemniejsze, intensywniejsze wnętrza, ale ten ma swój urok :) u mnie jest postarzana deska drewniana podłogowa, meble kolonialne, egzotyczne figurki i dużo roślin :)
OdpowiedzUsuńBardzo nowoczesne oświetlenie :)
OdpowiedzUsuńAle u Ciebie przytulnie... Piękny salon!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają u Pani te motywy natury. Ja także stawiam na nie w swoich pomieszczeniach. Chcę zrobić jakąś ciekawą ozdobę ściany na wiosnę i znalazłam takie panele ścienne KronoWall 3D https://kronosfera.pl/p/wykonczenie-wnetrz-dekoracja-scian-kronowall-3d,140 wyglądają one bardzo naturalnie i nie blakną od słońca, a także są łatwe w montażu. W dodatku firma, która je wykonuje przykłada dużą wagę do dbania o środowisko naturalne, więc to także ukłon w stronę natury :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się szczególnie narzuta i ta okrągła poduszka :) ja mam salon niejako połączony z tarasem, bo w pokoju na ścianie mam delikatną brązową tapetę z na tarasie są zamocowane panele elewacyjne drewnopodobne tak by całość była spójna :)
OdpowiedzUsuńprzytulnie i kolorowo :) ja teraz stawiam na smart rozwiązania, wymieniłam zwykłe gniazdka na elektryczne wifi, włączniki z przyciskami na dotykowe i rolety na te spuszczane automatycznie, żeby było nieco bardziej praktycznie i nowocześnie :)
OdpowiedzUsuńLubie plakaty na ścianach, aczkolwiek nie przepadam za przesadę w dekoracjach wnętrz. Uważam,że we wszystkim dobrze jest zachować umiar. Sama wiele razy spotykam sie z dekoracjami, które mi się podobają ale których nie kupuję bo wiem, ze nie będą pasowały do innych w moim wnętrzu.
OdpowiedzUsuńPoza tym nie przepadam za zagraconymi pomieszczeniami.
Artykuł dobry , zresztą jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńU nas salon jest bardzo słoneczny, dlatego chciałam go nieco przygasić. Zamówiłam rolety z prowadnicami na https://www.agatarolety.pl/ i będę sama je montować. Chcę żeby było jasno, ale nie tak jak teraz. W ciągu dnia nie idzie w salonie wysiedzieć, a chodzi też o to by w salonie odpoczywać ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna aranżacja
OdpowiedzUsuńteraz można już zmienić salon w wigilijną przystań :D zmieniłam tkaniny zasłonowe i narzuty, dodałam parę stroików, choinka też zaraz stanie, oczywiście naturalna :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba kolor tego kocyka - taka głęboka zieleń.
OdpowiedzUsuńCudowna aranżacja salonu, pięknie wygląda!
OdpowiedzUsuńWspaniałe dodatki. Grają główną rolę w tym salonie.
OdpowiedzUsuńPiękne dodatki - kolorystyka idealnie ze sobą współgra. Butelkowa zieleń idealnie pasuje do fioletu, a świece dodają wnętrzu nieco ciepła. Warto też taki mocniejszy akcent kolorystyczny dodać np. w formie osłon okiennych, rolet czy innych.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie
OdpowiedzUsuńPodoba mi się połączenie kolorów w tym salonie.
OdpowiedzUsuń